Ten artykuł nie jest recenzją, sam tytuł mówi już dość o moim nastawieniu do tej gry. Dziś chcę powiedzieć parę słów na temat dodatków jakie pojawiły się do tej gry na dzień pisania tego postu.
After Dark był pierwszym dużym DLC do Cities: Skylines. Najważniejszą nowością jest wprowadzenie cyklu dobowego, który otrzymali wszyscy, a nie tylko właściciele tego dodatku. Gdy zmienia się pora dnia inaczej też zachowują się mieszkańcy i inaczej wygląda ruch w mieście. Natomiast osoby, które zakupiły dodatek otrzymały więcej typowo nocnych budynków i funkcjonalności. Dodano także więzienie, taksówki, międzynarodowe lotnisko oraz parę innych bajerów. Generalnie, szału nie ma 😉
Drugi dodatek, którego najważniejszymi cechami było wprowadzenie zmiennej pogody, map zimowych, linii tramwajowych i systemu ciepłowniczego. Śnieg potrafi dosłownie sparaliżować ruch uliczny zarówno w życiu prywatnym jak i w grze. Warto mieć ten dodatek.
Fajnie jest budować miasta, ale gdy już osiągniemy wszystko warto zobaczyć jak nasze służby radzą sobie z katastrofami. Oprócz tego, że sami możemy wywołać jakąś katastrofę, możemy także ustawić, by gra losowo zrzucała nam na głowę dodatkowe problemy. Wprowadza pewien smaczek i losowość do gry. Oprócz tego wprowadzono budynki bunkrów oraz mechanikę ewakuacji mieszkańców. Wprowadzono także możliwość tworzenia scenariuszy.
Na dzień pisania tego artykułu jest to ostatni duży dodatek, który rozbudowuje jak należy komunikację zbiorową. Poza nowymi wersjami dróg czy mostów dodano nowe środki transportu. Od teraz sami możemy tworzyć połączenia promowe, kolejki jednoszynowej czy kolejki linowej. To nie wszystko. Dodano także transport sterowcami. Warto mieć.
AKTUALIZACJA 01.09.2017
Bardzo słaby dodatek jak za tę cenę (w dniu pisania tego postu). Więcej informacji we wpisie poświęconemu dodatkowi Concerts do Cities: Skylines.
Jak dla mnie najbardziej do gustu przypadł mi ostatni dodatek. Zawsze lubiłem bawić się transportem miejskim. Teraz w Cities: Skylines mogę sprawdzić ich realny wpływ na zmniejszanie się korków 🙂