W chwili pisania tego artykułu mam 29 lat i nadal jestem nadal aktywnym graczem. Może nie gram tyle co kiedyś, ale nadal znajdę godzinkę wieczorem by w coś pograć. Najbardziej cieszy mnie to, że nie jestem w tym odosobniony, i choć oczywiście zdarzają się osoby, które patrzą na mnie jak na dziecko, to nie przejmuję się tym.
Zainteresowanie tzw. gamingiem rośnie wśród mediów masowych szczególnie od momentu spopularyzowania się esportu oraz dorastania młodszego pokolenia. Czy wyobrażacie sobie sytuację, w której jakaś stacja telewizyjna transmituje mecze z Counter Strike’a? A tak się dzieje już teraz, robi to chociażby Polsat na jednym z kanałów sportowych. Jednak dlaczego zainteresowanie to jest dopiero teraz tak duże? Tak jak wspomniałem wcześniej, wielu graczy ma już na tyle dużo lat, by samodzielnie zarabiać pieniądze i gry zwyczajnie kupować. I to kupować nie dziecku, a sobie samemu. W elektronicznej rozrywce są pieniądze, wielkie pieniądze i stąd moim zdaniem zainteresowanie jest coraz większe.
Niektórym ciężko w to uwierzyć, że grając w gry można zarabiać na życie. I choć droga do tego celu jest dość trudna, to jest to możliwe. Jeśli jesteś bardzo dobrym graczem możesz stworzyć drużynę lub dołączyć do innej i razem walczyć w profesjonalnych ligach. Zawodowi gracze, którzy mają odpowiednio bogatego sponsora mają normalnie wypłacaną pensję za granie w gry. Nie myślcie sobie jednak, że to takie proste. Wszystko jest dobrze, jeśli Twój team osiąga sukcesy na scenie danej gry. Gdy jednak ich zabraknie może być gorzej. Stąd niesprawiedliwe jest osądzanie takich osób o to, że „mają kasę za głupie granie a ja muszę harować jak wół”. Jestem przekonany, że gdybyś miał(a) zamienić się miejscami szybko zatęsknił(a)byś za starą pracą. Profesjonalnie granie to ciężki kawałek chleba, który pochłania mnóstwo czasu i jest bądź co bądź stresującym sposobem na życie.
Są jednak także inne metody. Jedną z popularniejszych jest po prostu granie w gry na żywo podczas streamowania rozgrywki albo nagrywaniu po prostu jakichś poradników. Mam tu na myśli wszelkiego rodzaju twórców na YouTube lub streamerów na Twitch. I choć jest to zdecydowanie bardziej przystępny sposób na zdobycie nieco grosza niż granie w profesjonalnych ligach, to bez odpowiedniej liczby widzów raczej wiele nie zarobicie – o ile w ogóle.
Gry można kupić zarówno w sklepie stacjonarnym jak i w sieci. Jest wiele gier, których w zwykłych sklepach nie dostaniecie bo są dystrybuowane wyłącznie elektronicznie (np. przez platformę Steam). Ale zdarza się także, że gry w wersji pudełkowej są tańsze niż te w postaci elektronicznej, zwłaszcza jak połączycie zakup z promocjami. Weźmy np. gry dostępne w sieci sklepów Media Expert. Często można tam dostać gry zarówno świeże jak i nieco starsze. Zamawiając grę w wersji pudełkowej przez internet można spróbować dostać ją taniej korzystając z kuponów rabatowych.
Granie to nie wstyd. To może być pasja, sposób na spędzenie wolnego czasu albo integrację w jakiejś społeczności. Dla niektórych to także sposób na życie. Osobiście wolę w coś pograć niż siadać przed telewizorem i oglądać reklamy trzymając browar w ręku. Kto co lubi, ważne by zachować otwarty umysł 🙂